środa, 12 października 2011

Randka

Dla tradycjonalisty takiego jak ja smutnym wydaje się fakt zanikania przepięknego zwyczaju celebrowania pierwszych umówionych spotkań zwanych też pierwszymi randkami. Serce mi pęka, kiedy zdaję sobie sprawę, że tak szalenie cudowna i mocno osadzona w historii ludzkości tradycja, zostaje zastępowana przez szybko i niedbale pisane esemesy, wymieniane zdawkowo wpisy na portalach społecznościowych czy też banalne i pozbawione wysiłku zapraszanie nowo poznanej na imprezie sympatii na kolejna imprezę. Smutno mi z powodu ogólnego obniżania poziomu sympatyzowania, a już najbardziej boleję nad tym, że tyle fantastycznych doznań nigdy już nie będzie udziałem hołdujących nowoczesnej zasadzie szybkiego zaspakajania potrzeb. Mówię tu o całym wachlarzu, całej palecie, całym koszu cudowności, których doświadczyć można tylko i wyłącznie na randce umówionej z dużym wyprzedzeniem i solidnie przygotowanej merytorycznie. 
Z całą pewnością kluczową sprawą przy przygotowywaniu się do pierwszej randki jest uświadomienie sobie jakże prostej prawidłowości, otóż randka to takie zdarzenie, na którym spotykają się dwie osoby. Inaczej mówiąc obydwie te osoby są ważne. Więc jeśli ma się wielką ochotę kolejny raz uświadomić samemu sobie na randce jakim się jest mądrym, przystojnym i eleganckim człowiekiem prawiąc sobie samemu kilkadziesiąt komplementów, to znacznie lepszym i tańszym rozwiązaniem jest pozostanie w domu i wypicie lampki szampana patrząc w lustro na kogoś kto z największą atencją wysłucha samopochwał. Jeśli zatem przebrnęliśmy już przez ten czasem trudny do zaakceptowania fakt i naszym drugim "ja" stała się umiejętność słuchania ze zrozumieniem poparta nienagannymi manierami i ogólną schludnością osobistą, to można śmiało stwierdzić, że gotowi jesteśmy do rozpoczęcia przygotowań odzieżowych w celu poinformowania o naszych zaletach w sposób subtelny i pozawerbalny. Dobierając elementy garderoby na taką okazję przede wszystkim kierujmy się zasadami stonowanej i skromnej elegancji z elementami eksponującymi nasze osobiste walory. 
Zacznę od butów w dzisiejszym zestawie. Na pierwszy rzut oka widać, że ich właściciel twardo stąpa po ziemi co daje wyraźny sygnał, że w razie potrzeby okaże wsparcie i wewnętrzną siłę. Kamizelka ze sztucznego futra o kocim wzorze nie tylko dodaje powagi ale także może okazać się praktycznym dodatkiem, kiedy spotkanie nieco się przedłuży a jesienny chłodek dokuczać zacznie naszej sympatii. Czerwony pas w białe grochy wyraźnie mówi o naszym zamiłowaniu do rytmu i do tańca, a koszula z aplikacjami w kształcie walizek świadczy niezbicie o tym, że nie straszne nam dalekie podróże, a tym bardziej doświadczenia z nich przywożone. Modne spodnie w panterkę delikatnie sugerują nasze dobre w trendach obeznanie, dodatkowo ich niebanalny krój może być pomocny w chwilach dość kłopotliwego i niekontrolowanego wyrazu uznania dla powabów naszej sympatii. Odpowiednie przygotowanie mentalne i dobrze dobrany strój to gwarancja udanej pierwszej randki.